Co ciekawe ani espresso ani croissant nie pochodzą z
Francji.
To podobno Królowa Maria Antonina przywoziła ze sobą te
austriackie rogaliki do kraju, a gdy zgłodniałe hordy rzucały kamieniami w okna
jej pałacu w Wersalu, żądając chleba wypowiedziała słynne zdanie: "Nie ma
chleba? Niech jedzą ciastka”. Sama królowa zapłaciła za to wysoką cenę, będąc
ściętą na gilotynie, ale tym samym rogaliki zagościły na stałe we Francji i
awansowały do rangi symbolu narodowego Francuzów.
W Paryżu na rogu
każdej uliczki znajduje się piekarnia, a będąc we Francji koniecznie trzeba spróbować prawdziwych croissantów !
Źródło:Internet
OMNOMNOM
OdpowiedzUsuń