sobota, 26 lipca 2014

Wakacje z czasopismem Français Présent



Wakacje to czas który zawsze kojarzył mi się z beztroską i słodkim nicnierobieniem po długim, absorbującym roku szkolnym. W te dwa miesiące zawsze starałam się regenerować siły jednak zawsze istniało jedno zajęcie, które wymagało pewnego rodzaju wysiłku umysłowego a któremu oddawałam się w wielką przyjemnością. Była to nauka języka francuskiego. Z tego też względu nie stroniłam od podręczników i ćwiczeń gramatycznych, ponieważ nie męczyło mnie to w żaden sposób, a wręcz przeciwnie dawało mnóstwo satysfakcji. Być może ktoś uzna moje słowa za przesadę i stwierdzi, że wyjazd na wakacje z pełnym wyposażeniem jakim jest podręcznik, zeszyt i Bescherelle jest co najmniej dziwne i ... będzie miał w tym trochę racji :) Należy pamiętać, że w moim przypadku nauka języka francuskiego ma trochę inną definicję. To nie tylko uczenie się konstrukcji czy słówek ale przede wszystkim
wyszukiwanie ciekawostek, szukanie pomysłów i inspiracji na nowe posty, zagłębianie się w język.
Dlatego w dniu dzisiejszym kilka słów o tym dlaczego tradycyjny szkolny podręcznik do francuskiego warto zastąpić czymś lżejszym, osiągając tym samym podobne postępy w nauce :)
 

Mowa o czasopiśmie Français Présent , które być może czytacie a jeżeli nie po lekturze tego postu na pewno zmienicie zdanie :) Jak wiadomo czasopisma to znacznie lżejsze formy niż podręczniki do gramatyki. Tutaj nikt nie przedstawia nam konstrukcji ani nie tłumaczy ich zastosowania. Od razu jesteśmy rzucani na głęboką wodę ! Otóż jest to zbiór artykułów z różnych dziedzin życia: kultura, społeczeństwo, sport, rozrywka, czy polityka pisanych tylko i wyłącznie w języku francuskim.
 

Czemu warto
czytać Français Présent ?

Français Présent to kwartalnik wydawany przez polskie wydawnictwo.
 

Z tego względu nie należy się bać o zawiłe konstrukcje czy bardzo trudne słownictwo ponieważ każdy artykuł adresowany jest do osób, które wciąż uczą się francuskiego i chcą pogłębiać swoją wiedzę.  Nie oznacza to oczywiście że magazyn jest prymitywny. Ogromną zaletą jest lista przetłumaczonych słówek pod każdym artykułem, zatem czytając nie potrzebujemy słowników czy translatorów. Nawet jeżeli nie znamy francuskiego w stopniu zaawansowanym, warto czytać magazyn, aby obyć się z językiem. Ja zawsze zwracam uwagę na konstrukcję artykułów. Warto przyjrzeć się charakterystycznym zwrotom stanowiącym wstęp, rozwinięcie i zakończenie. To wyrabia pewne nawyki i przydaje się w pisaniu rozprawek w języku francuskim, co okazało się bardzo przydatne w moim wypadku, kiedy musiałam takową napisać na egzaminie maturalnym.
Według mnie Français Présent stanowi pewnego rodzaju "rozgrzewkę" przed lekturą oryginalnych czasopism francuskich i gazet. Jeżeli oswoimy się z formą tych artykułów na pewno nie będziemy mieli problemu z czytaniem francuskich gazet w oryginale.

Wakacyjne wydanie (lipiec - wrzesień)  Français Présent

 
Co ciekawego w tym numerze ?

Kilka dni temu otrzymałam najnowszy numer magazynu. To co przyciąga wzrok to bardzo francuska okładka przedstawiająca nic innego jak motyw wieży Eiffle'a. Nie bez powodu to właśnie ona stała się bohaterem tego wydania, ponieważ w środku znajdziemy artykuł o tym czy aby na pewno można żyć w 100 procentach 'po francusku' w XXI wieku, czy istnieje pojęcie Made in France oraz z czego należałoby zrezygnować aby prowadzić w pełni francuskie życie.



Kolejny artykuł porusza kwestię tłumaczenia filmów. Szczególnie przypadł mi do gustu, ponieważ zwraca uwagę na różnice pomiędzy językiem polskim a francuskim, na czym przede wszystkim polega trudność tłumaczenia. Oprócz tego porusza kwestię dubinggu przedstawiając jego wady i zalety.

Każdy z artykułów dostarcza sporą dawkę słownictwa, które warto przyswoić i które przydaje się w życiu codziennym !
 

Pasjonaci podróży znajdą obszerny artykuł o Amiens i katedrach gotyckich we Francji oraz odkryją tajemnicę Wenus z Milo.

A co dla fanów sportu ? Artykuł dość nietypowy z tego względu że o nietypowym sporcie - tańcu na rurze, który kojarzy się dość jednoznacznie. Co zaskoczyło mnie pozytywnie to lista słówek, z których dowiedziałam się jak powiedzieć po francusku rozgrzewka, wytrzymałość czy ćwiczenia wzmacniające mięśnie brzucha :)

Co ważne, aż 5 artykułów posiada nagrania, które można bezpłatnie ściągnąć ze strony internetowej i tym samym poprawić swoją wymowę.
 
 

Na samym końcu czeka na nas ćwiczenie, w którym naszym zadaniem będzie znalezienie synonimów do słówek zawartych w tekście. Słownictwo związane jest przede wszystkim z wakacjami, zatem tematyka jak najbardziej aktualna.


Dlaczego czytam Français Présent ?

Moja kolekcja Français Présent

Bo jest to fajna i lekka forma uzupełnienia przede wszystkim słownictwa którego często mi brakuje. Zróżnicowane artykuły pozwalają na przyswojenie naprawdę wielu słówek, które zapamiętuję kojarząc je z określoną tematyką. Oprócz tego słucham nagrań i czasem zauważam, że kiedy przesłucham je kilka razy, zapamiętuję szyk zdań a nawet pewnego rodzaju konstrukcje, które potem wykorzystuję dostosowując tylko odpowiednie słówka do sytuacji:)

Źródło obrazków: Internet

czwartek, 10 lipca 2014

Francja elegancja, czyli kilka słów o francuskim ą i ę

Szyk, elegancja, dobry styl i wreszcie przysłowiowe ą i ę - oto z czym między innymi kojarzymy Francję i język francuski. Niektóre stereotypy i opinie bywają często mocno przesadzone, w każdym natomiast tkwi trochę prawdy.
 

W sposób szczególny zgodziłabym się z tym ostatnim, bowiem potoczne ą i ę, czyli tak zwane głoski nosowe występują w języku francuskim niemal nieustannie. /ã/, /ɛ̃/, /õ/ oraz /œ/ to dźwięki, które dla nas Polaków zazwyczaj brzmią identycznie podczas gdy francuski aparat mowy zdecydowanie je rozróżnia.
W dzisiejszym poście nie będę zajmować się ich wymową natomiast przedstawię Wam zasadę, którą należy się kierować w rozpoznawaniu głosek nosowych.  
W przypadku ą i ę należy bowiem zachować pewny umiar, ponieważ mimo iż są to charakterystyczne dźwięki języka francuskiego, nie wszystkie kombinacje samogłosek przeczytamy jako głoski nosowe.
 
Żeby zilustrować Wam problem przedstawiam jedno z pytań, które otrzymałam w ostatnim czasie od czytelnika:
 
Dlaczego w słowie le timbre (znaczek) cząstkę IN czytamy jak /tɛ̃br/ natomiast tę samą kombinację literek w słowie les animaux (zwierzęta) czytamy w ten sam sposób jaki piszemy /animo/ ?

Wyjaśnienie zacznę od przedstawienia kombinacji samogłosek ze spółgłoskami m i n w języku francuskim:
 
1. am, an , em, en - wymawiamy jak a nosowe [ã]
2.   im, in, aim, ain, eim, ein - Wymawiamy jak polskie ę   [ɛ̃]
3. om, on -  wymawiamy jak polskie ą   [ŏ]
4. um, un - wymowa przypomina polskie ę (ale przy zaokrąglonych ustach)  [œ]

Zasada ogólna:
 
Kiedy samogłoski stają się nosowe, czyli kiedy czytamy je jako dźwięki zbliżone
do ą i ę ?
 
1. Jeżeli powyższe kombinacje (samogłoska + spółgłoska)
stoją na końcu wyrazu.

Pierwszym wyrazem, który przyszedł mi na myśl w tym wypadku jest nazwa sklepu - Auchan, z którego wymową zawsze jest problem :)
Zatem informuję iż występuje tutaj a nosowe.
Zapomnijmy więc o /ałszanie/ czy też innym /ołszanie/ !
Poprawna wymowa to oczywiście: /oszã/

 2. Jeżeli m lub n następuje po samogłosce i w tym samym czasie przed spółgłoską.
 
Zatem na przykładzie wyrazu z pytania czytelnika: timbre dochodzimy do wniosku iż:
 
TIMBRE
 
I - samogłoska
M - spółgłoska (występuje zaraz po i, czyli samogłosce)
B - spółgłoska

 
Więc m występuje po samogłosce i przed spółgłoską B (jest pomiędzy nimi) - w ten sposób tworzy nam się głoska nosowa
 
samogłoska +M/N + dowolna spółgłoska = głoska nosowa
 
Inne przykłady:
 
les enfants (dzieci)

 
une banque (bank)
un pinceau (pędzel)
les bonbons (cukierki)

 
 
 ALE
 
Samogłoska  po której następuje m lub n traci nosowość kiedy po m lub n znajduje się następna samogłoska - krótko mówiąc m lub n
nie może stać pomiędzy dwoma samogłoskami.
 
Zatem na przykładzie kolejnego wyrazu z pytania czytelnika animaux dochodzimy do podobnego wniosku:
 
ANIMAUX
 
I - samogłoska
M - spółgłoska (występuje zaraz po i, czyli samogłosce)
A - samogłoska
 
Więc m także występuje po samogłosce I ale tym razem także przed samogłoską A ! - w ten sposób znika nam nosowość.

Inne przykłady:

madame - pani
aimer - kochać
 
Zasada dodatkowa:
 
Kiedy m lub n jest podwójne a po nich występuje samogłoska znika nosowość. Widać to idealnie na przykładzie zwykłego słówka pomme (jabłko).
 

 
POMME
MM - spółgłoska podwojona
E - samogłoska
Brak głoski nosowej - wymowa - /pom/

Obrazki: Martyna Grzybek - http://tena965.deviantart.com/
Obrazek Auchan - źródło Internet