5 maja, w Paryżu uroczyście otwarto wystawę poświęconą najsłynniejszym perfumom świata – Chanel No. 5.
Źródło:internet |
Czemu No. 5? Mówi się, że 5 była ulubioną cyfrą Coco Chanel dlatego też tak nazwała swoje perfumy.
Źródło:internet |
Gabrielle Chanel debiutowała
jako modystka.
Jej
osoba budziła duże kontrowersje, Chanel była bowiem uzależniona od narkotyków, ponadto głośno wyrażała swoje
poglądy antysemickie.
W
1909 roku rozpoczęła przygodę jako
kapeluszniczka, ale już rok później, z pomocą finansową Boya Capela, z którym była związana, otworzyła
swój pierwszy butik Chanel
Modes przy rue Cambon 31 w Paryżu.
Źródło:internet
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok"
Chanel
nie znosiła ówczesnej mody, drażnił ją barokowy przepych i nadmiar zdobień.
Wielkie kapelusze, obciążające kobiece głowy, gorset karykaturalnie rzeźbiący
sylwetkę – temu wszystkiemu Chanel powiedziała stanowcze „nie”.
Kobieta
według niej powinna mieć swobodę ruchów, a ciało rzeźbić raczej przez
uprawianie sportu. Sama uwielbiała jeździć konno, pływać i grać w tenisa.
Chciała, aby kobiety żyły aktywnie, a nie poruszały się jak lalki, dźwigając na
sobie kilogramy materiału i przeróżnych dodatków. Zrewolucjonizowała modę
kobiecą, udowadniając, że można ubierać się pięknie i jednocześnie wygodnie.
Miała zamiłowanie do linii prostych i stonowanych kolorów, które pozostało jej
z czasów dzieciństwa spędzonego w klasztorze, a to właśnie dzięki niej kobiety
dzisiaj noszą golfy, spodnie – dzwony
czy „małą czarną” oraz plastikową biżuterię. Wszystkie jej projekty
spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem i uważane są za klasyczny kanon elegancji.
Od
1983 roku firmą Chanel kieruje Karl Lagerfeld.
O Coco Chanel powstał także film, opowiadający historię jej życia
pt. "Coco avant Chanel".
Przyznam szczerze, że produkcja ta nie zrobiła na mnie wrażenia, mimo wspaniałej Audray Tautou, odgrywającej główną rolę. Niestety, historię Coco Chanel można było przedstawić w zdecydowanie ciekawszy sposób. Sam film otrzymał jednak wiele nagród, plusem są niewątpliwe piękne kostiumy typowe dla 'epoki', nagrodzone Oskarem.
Zwiastun:
Niedawno trafilam na Twoj blog i dopiero teraz przeczytalam post. Podoba mi sie jak piszesz :)
OdpowiedzUsuńCo do Chanel no 5 - ktos przygotowal dla Coco kilka probek zapachow i najbardziej spodobala jej sie ta, ktora byla 5-ta w kolejnosci i dlatego nazwala perfumy wlasnie ta cyfra ;)
Niedawno trafilam na Twoj blog i dopiero teraz przeczytalam post. Podoba mi sie jak piszesz :)
OdpowiedzUsuńCo do Chanel no 5 - ktos przygotowal dla Coco kilka probek zapachow i najbardziej spodobala jej sie ta, ktora byla 5-ta w kolejnosci i dlatego nazwala perfumy wlasnie ta cyfra ;)
Dziękuję za komentarz, cieszę się, że blog w jakiś sposób się podoba, zapraszam do dalszej lektury :)
UsuńCo do 'no 5' to czytałam że teorii dotyczących tej nazwy jest kilka.
Pozdrawiam ! ;)